Paweł Swanski / Wooden Canvas / EYE ROLL – Barrier issue 20

0

W tym roku Paweł Swanski obchodzi 25-lecie swojej twórczości. Z tej okazji powstała wystawa Wooden Canvas, na której mogliście zobaczyć większość jego projektów, które w tym, jakże zacnym ćwierćwieczu, zrobił dla różnych marek deskorolkowych – Girl, Cliche czy Listen. Ciekawym aspektem wystawy, w którym trochę maczaliśmy swoje paluchy jest Projekt EyeRoll, czyli przeszkoda / rzeźba w kształcie oka, która na pierwszy rzut oka niekoniecznie wygląda na idealną do jazdy. Specjalnie dla nas Paweł napisał kilka słów o projekcie, swojej wystawie i podejściu do skateboardingu jako sztuki. Zapraszamy do lektury.

Nazywam się Paweł Swanski. Od kiedy pamiętam rysuję, a tylko trochę krócej, niż rysuję – jeżdżę na deskorolce. Wychowałem się w komunistycznej Polsce, która na moich oczach ewoluowała w młodą kolorową, pełną kontrastów demokrację. W 1989 roku, jak tsunami do naszego kraju wdarła się zachodnia kultura, a z nią rap, deskorolka i wszystko, co tylko możliwe. Od małego kochałem wszystko, co związane popkulturą: komiksy, gwiezdne wojny, roboty, a w ten świat deskorolka weszła jak nóż w masło. Na przestrzeni lat mogę spokojnie powiedzieć, że zdecydowanie ukierunkowała, a kilkakrotnie nawet może uratowała mi życie.

W 2000 roku zaprojektowałem moją pierwszą grafikę deskorolkową. Było to spełnienie moich marzeń, bo od początku oczywiste dla mnie było, że DESKOROLKA TO KULTURA, a nie sport. Sama w sobie jest ekspresją w ruchu, czystą, bezinteresowną przyjemnością i definitywnie – formą sztuki. Oprócz samego wyrażania się człowieka poprzez jazdę, deskorolka jako zjawisko zdefiniowała swój język artystyczny w grafice, fotografii, czy filmie. Jest podwaliną wielu sztuk i marek. Przewija się przez wszystkie możliwe formy artystyczne.

Tomek Kotrych / ride on bs tailslide
Cinos / Kickflip

Od tamtego czasu zaprojektowałem ponad 140 grafik deskorolkowych dla firm z całego świata. Podejmując decyzję o zrobieniu wystawy podsumowującej ten czas i mój dorobek zrozumiałem, jak istotnie deskorolka stworzyła mnie nie tylko jako artystę, ale też człowieka.

Dlatego tworząc wystawę Wooden Canvas postanowiłem dzięki niej pokazać nie tylko archiwum grafik deskorolkowych, które zaprojektowałem przez lata, ale również złożoność i piękno tej kultury. Chciałem zaprezentować to, jak postrzegamy świat i miejską przestrzeń jako społeczność i jaką wielką sztuką jest poruszanie się na kawałku drewna z czterema kółkami.

Wooden Canvas to nie tylko retrospektywa mojej pracy na scenie deskorolkowej – to projekt opowiadający o kulturze. Kultura z definicji obejmuje sztukę, muzykę, literaturę, architekturę, rzemiosło i inne wytwory ludzkiej twórczości. Przekazuje z pokolenia na pokolenie obyczaje, rytuały, tradycje, które są ważnym elementem tożsamości grupowej. I to wszystko zawiera się w tym, czym jest deskorolka. Sztuka sama w sobie jest trudna do zdefiniowania. Jedno natomiast można z pewnością o niej powiedzieć – jej ważnym aspektem jest EKSPRESJA i ESTETYKA.

Piotr Kiełb / Ride on bs lipslide

A wszyscy wiemy, że deskorolce zdecydowanie bliżej jest do ekspresji, niż do sportowego, wynikowego podejścia. Dlatego w ramach tej wystawy postawiłem tezę, że każdy skateboarder robiąc trik wyraża siebie w sposób ekspresyjny – i przez to jest artystą. W ramach tych rozmyślań powstała instalacja będąca zarazem przeszkodą deskorolkową. Zbudowałem ten obiekt w kształcie ludzkiego oka, które jest częstym elementem moich prac – w kontynuowanym od lat cyklu “Gąszcz” ludzkie oko symbolizuje człowieka w otaczającym go ekosystemie.

W tej instalacji chciałem opowiedzieć historię, że jedynym wyzwaniem jakiemu sprostać musi skateboarder wyrażając siebie i jedyną jego prawdziwą przeszkodą – jest on sam. Wyzwanie przed jakim stajemy to nasze własne ograniczenia, my sami. Wiara w to, że trik, jaki wymyślimy w konfrontacji z przeszkodą jest możliwy i wykonalny.

Michał Juraś / Fs ollie
Lenny / Crooks
Jungen / caveman noseblun slide

Rzeźbę nazwałem Eyeroll Obstacle i w ramach tego projektu zaprosiłem Kubę Bączkowskiego oraz Krzyśka Godka do stworzenia dokumentacji foto i videoz całego procesu powstawania instalacji aż do specjalnej sesji, w ramach której kilku zaproszonych riderów miało okazję wykorzystać na swój sposób ten obiekt. Z mojego punktu widzenia cel został osiągnięty z pełnym sukcesem. Eksperymentalna przeszkoda spełniła swoją rolę i każdy, kto miał okazję na niej jeździć tego wieczoru zrobił to na swój oryginalny i piękny sposób. Tym, jak można to nazwać, happeningiem, czy eksperymentem artystycznym rozłożyliśmy na czynniki pierwsze zjawisko ekspresji człowieka poprzez aktywność na deskorolce. Jakkolwiek górnolotnie i poważnie to brzmi, to najprawdziwsza i najpiękniejsza w tym wszystkim była po prostu szczera i prawdziwa energia płynąca z jazdy na nowym obiekcie.

Chciałbym przy tym podziękować wszystkim skaterom którzy wzięli udział w tym przedsięwzięciu.

Paweł Swanski

Zdjęcia: Kuba Bączkowski

Leave a Reply